Ciekawe czy istnieje niebo?
Nie mam pojęcia
Możliwe
Lecz dowiem się tego bardzo późno
Ciekawe czy istnieje prawdziwa miłość?
Nie wiem chociaż byłem zakochany
Oraz skrzywdzony
Ciekawe czy istnieje życie?
Na pewno ale nie każdy na nie zasługuje
Nie zawsze byłem miły
Nie zawsze byłem szczęśliwy
Nie zawsze byłem zakochany
Nie zawsze zasługuje na szczęście
Zawsze będę kochany przez rodziców
Ale zawsze byłem sobą
niedziela, 25 listopada 2018
sobota, 24 listopada 2018
Bez tytułu
Czy ktoś ci kiedyś powiedział
Przestań, nie dasz rady, jesteś słaby
mi tak. Jeżeli tak to oznacza że to on jest słaby nie zależy kto co mówi lecz ile dajesz jeżeli dajesz mało z siebie to nie będzie widać efektów jeżeli chcesz widzieć efekty to dawaj z siebie jak najwięcej wiem że to boli ale ból jest tymczasowy on minie po tygodniu cukru roku ale nie będzie trwał całe życie nie zależnie ile będziesz dawał po pewnym czasie będzie widać efekty
Nie zależnie ile będziesz wymagać zawsze bądź na pierwszym miejscu
Zawsze będzie jakaś wymówka nie odmawiaj treningu on zawsze będzie dobry
Przestań, nie dasz rady, jesteś słaby
mi tak. Jeżeli tak to oznacza że to on jest słaby nie zależy kto co mówi lecz ile dajesz jeżeli dajesz mało z siebie to nie będzie widać efektów jeżeli chcesz widzieć efekty to dawaj z siebie jak najwięcej wiem że to boli ale ból jest tymczasowy on minie po tygodniu cukru roku ale nie będzie trwał całe życie nie zależnie ile będziesz dawał po pewnym czasie będzie widać efekty
Nie zależnie ile będziesz wymagać zawsze bądź na pierwszym miejscu
Zawsze będzie jakaś wymówka nie odmawiaj treningu on zawsze będzie dobry
Nieszczęśliwa miłość
Serce pęknięte
Ręce zabliźnione
Słowa brzydkie wypowiedziane
Myśli w głowie ukryć trzeba
Słowa na kartce umierające
Wiadomości zapamiętane na ciele pocietym
Uczucia w sercu na dnie ukryte
Życie kosza warte
Chociaż przyjaźń zostaje
Dedykuję ten wiersz nieszczęśliwej
MILOSCI
która zostala ukryta albo wyśmiana
U mnie to drugie
Ale trzeba żyć dalej
Nie mamy czasu na narzekanie
Ręce zabliźnione
Słowa brzydkie wypowiedziane
Myśli w głowie ukryć trzeba
Słowa na kartce umierające
Wiadomości zapamiętane na ciele pocietym
Uczucia w sercu na dnie ukryte
Życie kosza warte
Chociaż przyjaźń zostaje
Dedykuję ten wiersz nieszczęśliwej
MILOSCI
która zostala ukryta albo wyśmiana
U mnie to drugie
Ale trzeba żyć dalej
Nie mamy czasu na narzekanie
środa, 21 listopada 2018
Miłość?
Miłość co to jest?
Uczucie w sercu pustym
Łza na policzku suchym
Miłość?
Myśl w umyśle topiony
Śniegiem na dłoni roztopionym
Miłość?
Pajęczyną odkurzaną
Ręką połamaną
Miłość?
Flashem po świecie biegnącym
Światłem po świecie latajacym
Miłość?
Przyjaźnią zakończoną
Kartką spaloną
Miłość kto ją zrozumie
sobota, 10 listopada 2018
Wiersz napisany prze ze mnie i moją przyjaciółkę
Biegnąc przez świat
Życie spotykasz
Przed Tobą mór z krat
Znów napotykasz
Wiadro z farbą obok stoi
Czy go pomalować
Się zastanawiasz?
Stojąc tak przed nim marnujesz czas.
Przy czym także niszczysz nas
Serca nasze na skale pozostawione
Marzenia Nie przypominane
Nasze dusze zakrwawione
A nasze Postacie są zapomniane
Chcąc je wyrzucić cierpisz znów
Zamiast z tym milczeć proszę do mnie mów
Życie spotykasz
Przed Tobą mór z krat
Znów napotykasz
Wiadro z farbą obok stoi
Czy go pomalować
Się zastanawiasz?
Stojąc tak przed nim marnujesz czas.
Przy czym także niszczysz nas
Serca nasze na skale pozostawione
Marzenia Nie przypominane
Nasze dusze zakrwawione
A nasze Postacie są zapomniane
Chcąc je wyrzucić cierpisz znów
Zamiast z tym milczeć proszę do mnie mów
Opinia
Chcę teraz napisać opinię o
Swojej szkole podstawowej
Hmmm od czego by tu zacząć
Gdy poszedłem do pierwszej klasy
Byłem wyzywany przez
Kolegów
wychowawczynia Nie przepuściła mnie do drugiej ponieważ robiłem dużo błędów ortograficznych i językowych gdzie od razu było widać że mam dysortografie i dyslekcje i dysortografie
Gdy poszedłem drugi raz do pierwszej klasy byłem wyzywany wysmiewany i gnębiony przez wychowawczynię
W czwartej klasie miałem lepszą wychowawczynię bo z poza szkoły lecz lokalni nauczyciele byli bardzo dla mnie źli zawsze gdy ktoś coś zrobił złego wszystko było zwołane na mnie nawet jak mnie tam nie było w piątej klasie miałem co chwile wyprawy do dyrektora który nie był miły gdy ktoś o coś oskarżył mnie podchodził od tyłu i chwytał za włosy na szyi wszystko mówiłem mamie byłem w bardzo małej klasie sześciu uczniów to nie dużo mogło by się zdawać że byliśmy zgraną klasą lecz ja i moja siostra byliśmy wyrzutkami nikt nas nie lubił jak coś powiedziałem zawsze byłe wyśmiewany w szóstej klasie miałem to samo co w piąte klasie po wyjściu z podstawówki i pójścia do gimnazjum byłem innym człowiekiem od razu odrzyłem nie wiem jak. Do tej pory mówię że tamten czas był moim koszmarem nawet szatan ich nie chce
Moja siostra wczoraj wróciła z tej szkoły ze łzami w oczach i powiedziała
,, mamo złotych się nademną przenieś mnie bo nie przeżyję tam ciągle mnie wyzywają " nauczyciele o tym wiedzą i nic nie robią ponieważ zawsze byliśmy gorsi bo niby śmierdzieliśmi niby stare ubrania nosiliśmy i jeszcze obrona mojej mamy wobec dzisiejszego mojego kolegi jego mama jest dzisiaj koleżanka
Mojej mamy i mamy bardzo dobry kontakt
Swojej szkole podstawowej
Hmmm od czego by tu zacząć
Gdy poszedłem do pierwszej klasy
Byłem wyzywany przez
Kolegów
wychowawczynia Nie przepuściła mnie do drugiej ponieważ robiłem dużo błędów ortograficznych i językowych gdzie od razu było widać że mam dysortografie i dyslekcje i dysortografie
Gdy poszedłem drugi raz do pierwszej klasy byłem wyzywany wysmiewany i gnębiony przez wychowawczynię
W czwartej klasie miałem lepszą wychowawczynię bo z poza szkoły lecz lokalni nauczyciele byli bardzo dla mnie źli zawsze gdy ktoś coś zrobił złego wszystko było zwołane na mnie nawet jak mnie tam nie było w piątej klasie miałem co chwile wyprawy do dyrektora który nie był miły gdy ktoś o coś oskarżył mnie podchodził od tyłu i chwytał za włosy na szyi wszystko mówiłem mamie byłem w bardzo małej klasie sześciu uczniów to nie dużo mogło by się zdawać że byliśmy zgraną klasą lecz ja i moja siostra byliśmy wyrzutkami nikt nas nie lubił jak coś powiedziałem zawsze byłe wyśmiewany w szóstej klasie miałem to samo co w piąte klasie po wyjściu z podstawówki i pójścia do gimnazjum byłem innym człowiekiem od razu odrzyłem nie wiem jak. Do tej pory mówię że tamten czas był moim koszmarem nawet szatan ich nie chce
Moja siostra wczoraj wróciła z tej szkoły ze łzami w oczach i powiedziała
,, mamo złotych się nademną przenieś mnie bo nie przeżyję tam ciągle mnie wyzywają " nauczyciele o tym wiedzą i nic nie robią ponieważ zawsze byliśmy gorsi bo niby śmierdzieliśmi niby stare ubrania nosiliśmy i jeszcze obrona mojej mamy wobec dzisiejszego mojego kolegi jego mama jest dzisiaj koleżanka
Mojej mamy i mamy bardzo dobry kontakt
wtorek, 6 listopada 2018
Motywacja do ćwiczeń
Jestem człowiekiem więc popelniam błędy
Lecz nie poddaje się i brnę na przód
Nie poddaje się bo widzę efekty mojej pracy
Wiem że to boli ale ból minie on jest tymczasowy nie trwa całą wieczność nie ważne ile mi to zajmie zawsze będę brnął do przodu już 16 kilo zrzuciłem bo wiem że jestem silny Nie pozwalam osobom mówić ,, to jest chore przestań " to oni tak myślą jeżeli chcesz coś osiągnąć to zacznij od najtrudniejszych rzeczy A zacznie się robić coraz łatwiej nie rób jednej rzeczy ciągle bo do niczego Nie dojdziesz
Moje ćwiczenia to:
- huśtanie odważnikiem
- krokodylki
- martwy ciąg
- wyciskanie sztangi na klatkę piersiową
Itd. Nie zależnie od tego czy jestem gruby czy chudy mam obowiązek wytrwać do końca nie mam zamiaru się poddać nie będę stał i patrzył jak inni ćwiczą jestem lepszy niż myślę tylko muszę w to uwierzyć .
Mam nadzieję że moje wiersze teksty motywacyjne są dobre do tekstów się dopiero uczę
Subskrybuj:
Posty (Atom)